lookee - 2009-01-17 19:12:05 |
Szanowne Koleżanki i drodzy Koledzy,
błagam, wytłumaczcie mi proszę o co temu pojebowi bACY chodzi? CO TO JEST do cholery jasnej ten cały PROBLEM?
..i dlaczego wszystko co wymyśle okazuje się że jest FAKTEM?
|
Baton - 2009-01-17 19:20:50 |
dołączam się do prośby lookiego bo już sam kurwa nie wiem o co tu chodzi , innym też mówił ze maja fakty a im zaliczał a co napiszemy to nie jest teza
|
lookee - 2009-01-18 01:05:11 |
nas sie upierd**olił, mieliśmy za drugim podejściem bezbłędny komentarz, jedynie tylko - jego zdaniem - bez przedstawienia problemu. ponawiam zatem pytanie - 'czym więc jest ten PROBLEM'? dla przykładu proszę szanownych studentów o podanie exampla stwierdzenia, które NIE JEST FAKTEM!!!!!!!!!!!!!
baca chyba szuka h*uja do dup*y nic więcej. tyle./
|
Synchro - 2009-01-18 13:52:05 |
Drogi Łukaszu
Postaram się w sposób zrozumiały naświetlić tok myślenia pana Bacy.
PROBLEM: to np mniejsza liczba kamer niż planowaliście.. z powodu np choroby morskiej operatora której nie byłeś w stanie przewidzieć FAKTEM z kolei jest że po zaistnieniu problemu z operatorem byłeś zmuszony zrezygnować z tej kamery, a rezygnacja z kamery pociąga za sobą inne konsekwencje w postaci np zwiększenia się dni okresu zdjęciowego (nie pisać że wydłużenie - z to dostałem zjebke że okres zdjęciowy się fizycznie nie może wydłużyć, może natomiast zająć więcej czasu lub być realizowany przez większą liczbe dni)
innymi słowy, fakt jest konsekwencją problemu a problem może być natury technicznej (np problem z operatorem), natury organizacyjnej (zwiększenie okresu zdjęciowego), natury pogodowej (czyli z reguły niemożliwy do przewidzenia) i tak dalej..
mam nadzieję że chociaż w małej części stałem się dla Was pomocny pozdrawiam - Synchro
|
lookee - 2009-01-18 15:50:07 |
dziękuje za objaśnienie.
..a czy moge napisać że produkcja przebiegła BEZPROBLEMOWO?
|
Synchro - 2009-01-18 20:17:45 |
Oczywiście że możesz, jeśli rzeczywiście tak było ;) Ja z Madzią mieliśmy np bezproblemową analize kosztową.
|
pacy - 2009-01-19 18:34:53 |
Baca ma głeboko ukryta metode pojmowania i dedukowania, ciezko go zrozumiec nawet jak mowi o prostej rzeczy. na wpisie zalki dowiedzialam sie ze produkcja filmu zalezy od tego jak skutecznie pion produkcyjny korzyslat z olowka i gumki.
|
dreadi - 2009-01-20 14:59:56 |
ja go poprosilam o wyjasnienie na czym ten problem polega i powiedzial w ten sposob: wyobraz sobie ze musialabys zrobic teraz krzyzakow od nowa co by bylo najwiekszym problemem? ja-nie kasa, nie miejsce, nie kostiumy nie inscenizacja, nie ludzie, nie sprzet,....... on: konie!! urbanizacja i technologia doprowadzila do tego ze niema koni we wsi a tym bardziej osob ktore na nich jezdza , bo to luksusowy sport nie stac kazdego na to a wiekszosc koni sprzedano do arabii, europy zach i usa....bla bla bla
inny przyklad w rejsie nie problemem bylo to ze zmienila sie technologia, zwiekszyla sie ilosc sprzetu , zmienilo sie miejsce, obcieli kase, zmienil sie scenariusz...bla bla bla tylko to ze calosc zdjec sie dzieje na naturalnym obiekcie czyt. statku i problemem bylo to zeby ten statek do tych zdjec dostosowac i do w.w. zmian ktore kolejno z tego statku wynikly i siebie samych
czyli mozna to zrozumiec w ten sposob ze bedzie to ogolem cos totalnie nie zwiazanego z korektami wodzowej czyli cos co ma sie ogulnie do calosci i jest to raczej problem natury logicznej niz kazdej innej (techn. org. itd.) czyli tak jak napisal synchro problem to choroba morska a reszta to tylko konsekwencje
|
kajus - 2009-01-20 21:45:20 |
dreadi napisał:on: konie!! urbanizacja i technologia doprowadzila do tego ze niema koni we wsi a tym bardziej osob ktore na nich jezdza
jak to nie ma koni i ludzi którzy na nich jeżdżą, baca to przecież KOŃ jak malowany a my wszyscy jeździmy na niego co drugą sobotę
|
lookee - 2009-01-25 20:45:01 |
koń zaliczony. z fochem, ale jednak. Nadal jednak nie wiem czym jest problem, oraz jak poprawnie powinna wyglądać teza....
|